..halo halo, Gryfino mamy dzień 27 listopada, 2021 roku. Piękna sobota i jeszcze lepsze informacje mamy dla was. Panie KAPITANIE – Misja wykonana, WIEZIEMY dla ciebie bardzo ważne 3 punkty i wygrywamy dzisiaj mecz…
MKS Mazur Sierpc 25:33 PGE KPR Gryfino
Zagraliśmy w następującym składzie :Kacper Kłodziński, Dawid Dobko 1 – Kamil Prokopczyk 10, Bartosz Telenga 7, Tomasz Grzegorek 4, Damian Dziapa 4, Michał Statkiewicz 3, Jakub Gackowski 2, Krzysztof Karnacewicz 2, Marek Jezierski, Mateusz Jurkiewicz, Michał Klemens, Kamil Skrzypkowiak, Kamil Kostrzewa, Bartosz Dyzmański.
Dobry wieczór, ufff…bardzo daleki i bardzo ciężki teren w Sierpcu. Miła atmosfera na trybunach, a do tego mnóstwo dzieci w przerwie na boisku, co świadczy o tym iż piłka ręczna jest znanym i lubianym sportem w Sierpcu. Od samego początku zagraliśmy dobre spotkanie, mocno w obronie – skutecznie w ataku. W składzie zabrakło dzisiaj dwóch filarów drużyny, kapitana Lucjana Galusa i Maćka Jezierskiego, który nabawił się dość groźnej kontuzji w ostatnim meczu w Gryfinie. Za to ich zmiennicy spisali się dziś na medal… Michał Statkiewicz, rozegrał kolejne dobre spotkanie rzucając przy tym 3 bramki, lecz niestety w 40 minucie dostał czerwoną kartkę i musiał kończyć mecz na trybunach, trudno zdarza się – wybaczamy Kamil Prokopczyk, woooooow – po raz kolejny chłop ładował bramy jak z armaty – co On ma sezon to mistrzostwo świata, ogromne brawa Kamil. Na skrzydełku latał dziś Bartosz Telenga, może ze dwa rzuty odpalił – ale nie mamy większych zastrzeżeń do jego gry w dniu dzisiejszym. Tomasz Grzegorek – poobijany, ale szczęśliwy – jego obrona dzisiaj była nie do przejścia, brawo Tomasz. Kolejny już rewelacyjny pojedynek zagrał dziś Jakub Gackowski – popularny „GACA” – miał dzisiaj dzień, pięknie dzielił piłę, do tego bramka meczu – najwyższa póła ligową. BRAWO GACA !!! Na samym końcu wyróżnimy dziś obowiązkowo w bramce Dawid Dobko – to że bronił dzisiaj niewiarygodne piły to jedno, ale jaką piękną dziś bramkę zdobył Trener Bartosz jest bardzo szczęśliwy z gry całego zespołu, cały mecz rozegrał młodziutki Damian Dziapa i też wykorzystał swoją szanse rewelacyjnie. Wracamy, do domu daleko, nawet bardzo – ale najważniejsze ze przeszczęśliwi. Po raz pierwszy na mecz wyjazdowy pojechał dziś z nami Pan Prezes Jerzy Miler i jak widać szczęście nam przyniósł. W sumie to tyle, wesoły, najedzony – autokar już jest w drodze do domu i wiezie ze sobą 3 punkty !!! DZIĘKUJEMY – KPR RuuuRaaa !!!