Niestety dotarła do nas bardzo przykra wiadomość. W nocy z 27 na 28 stycznia, zmarł Mirosław Mitrowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy ręcznych z Gryfina. Mirek był członkiem zespołu opartego o zawodników urodzonych w roku 1968, który wywalczył pierwszy awans do rozgrywek II ligowych. Dał się poznać jako wspaniały kolega, pasjonat sportu oraz gier elektronicznych. Łamał poprzeczki, na obozach urządzał turnieje gier komputerowych przy własnoręcznie wykonanych joystickach i oczywiście obowiązkowej coca-coli. Będzie nam Ciebie Mirku brakowało.
