..mamy czwartek dnia 25 kwietnia, godzinę 18:00. Gramy ostatni już mecz sezonu 2018/19, o mistrzostwo II Ligi Pomorskiej. Przeciwnikiem naszym była drużyna „SMS II ZPRP Gdańsk” – która na miejscu w Gryfinie, okazała się drużyną I Ligową – SMSu Gdańsk – w składzie której gra na pewno kilku przyszłych reprezentantów Polski… a w której barw broni – dwóch naszych wychowanków : Wojciech Dadej i Jakub Galus…

Wynik końcowy :

KPR Gryfino 22:36 „SMS II ZPRP Gdańsk”

Zagraliśmy w następującym składzie :
Grzegorz Słomczyński, Jakub Młynarczyk – Kamil Prokopczyk 4; Lucjan Galus 4; Rafał Lasko 4; Jakub Blejsz 3; Oskar Gała 2; Maciej Jezierski 2; Bartosz Telenga 1; Marek Jezierski 1; Michał Klemens 1; Tomasz Matoszko; Przemysław Tołyż; Mateusz Kminikowski; Artur Matwis; Szymon Tołyż;

Ahm…no i co by tutaj napisać.. mecz stał od samego początku na korzyść gości, którzy nie dali nam ani razy w tym spotkaniu wyjść na prowadzenie. Widać było perfekcyjne wyszkolenie I Ligowców, do tego ich warunki fizyczne oraz przygotowanie do samego meczu przewyższały nasz poziom gry o nie jedną głowę… Lecz jak to na walecznych Gryfińskich szczypiornistów przystało, walczyli i tak jak zapowiadali przed meczem – wylali ostatnie poty aby chociaż zadowolić bardzo licznie przybyła publiczność. Na olbrzymie brawa zasłuż Kamil Prokopczyk, który nie odbiegał swoimi warunkami od przeciwników i rzucał przepiękne bramki z 9 metra. Lucjan Galus zagrał rewelacyjny mecz w obronie, do której przykładał się też Marek Jezierski. Dobry występ w dniu dzisiejszym należał też do Jakub Blejsz, który swoją „magiczną” lewą ręką czarował bramkarza po prawej stronie..

„Jak dla mnie to cała drużyna zasłużyła na olbrzymie brawa, próbowali – walczyli ile mogli i dawali z siebie naprawdę dużo, aby nie przynieść wstydu. No ale jak widać w tej lidze nie do końca każdy gra fer i ja akurat spotykam się pierwszy raz w swojej karierze z czymś takim, aby zawodnicy z ligi wyżej przyjechali do nas na mecz i grali składem Pierwszoligowym. Czy mi się to podoba ??? Absolutnie nie, ale ocenę zostawię nie sobie, lecz wam kibicom i drużyną z naszej ligii. Jeszcze nie dawno drużyna z Gdańska poległa z najgorszą drużyną w lidze MOSiR Kętrzyn, a tu mecz na szczycie o konkretne 4 miejsce i proszę…. Szczerzę nie boje się tego powiedzieć oficjalnie, ale absolutnie to nie jest FER, ale co my możemy – jedyna drużyna z województwa Zachodnio-Pomorskiego w II Lidze !!! – powiedział po meczu zasłużony członek zarządu Maciej Wirski

Trudno – Sezon skończony – na którym miejscu ?? To się okaże w niedziele, lecz niestety 4 lokata jest nie dla nas w tym sezonie. Na podsumowanie całego sezonu jest jeszcze czas, na pewno trzeba wyciągnąć kilka ważnych wniosków. Dzisiejszy mecz to już historia, czy dobra ?? Niekoniecznie…

Wszystkim przybyłym kibicom ślicznie dziękujemy za pełen balkon…Zawodnikom za ogromną walkę a rywalom POWODZENIA w dalszej Grze jaką jest Piłka Ręczna na „ZDROWYCH ZASADACH”…