..dzień dobry, no i niestety. Spieszymy z kolejną informacją, dziś musimy pożegnać w klubie osobę, którą swoją postawą zasłużyła na olbrzymie podziękowanie ze strony klubu, kibiców oraz wszystkich, którzy związani są gryfińską piłką ręczną. Zawodnik ten pojawił się w naszym klubie 4 lata temu, jest wychowankiem naszej drużyny, przez wiele pojedynków ligowych na parkietach I jak i II ligi, dawał z siebie 200% na boisku jak i poza nim. Zagrał w naszych barwach aż 61 spotkań, rzucając przy tym mnóstwo przepięknych bramek, dzielny kapitan drużyny. Niestety nie sądziłem nawet, że w mojej karierze klubowej przyjdzie ten czas, gdzie będę musiał się z nim pożegnać.

To Ja namawiałem Lucjana cztery lata temu, aby dołączył do naszej wtedy nowej drużyny i pomógł nam zrobić wymarzoną pierwszą Ligę, dziś muszę go pożegnać i zdecydowanie nie przychodzi mi to łatwo.Drodzy Państwo niestety, obecna sytuacja finansowa zmusiła Zarząd Klubu, do podziękowania i pożegnania się z Lucjanem „MASZYNA” Galus, który również związał się z drużyną zza Odry i przez najbliższy czas będzie występował na parkietach niemieckiej ligi piłki ręcznej, razem z dwoma naszymi byłymi już zawodnikami Krzysztofem Karnacewiczem i Tomaszem Grzegorkiem.

Panie Lucjanie w imieniu Zarządu Klubu PGE KPR Gryfino, dziękujemy za ten OLBRZYMI wkład w naszą drużynę, jak dla nas jesteś i już zostaniesz IKONĄ piłki ręcznej w naszym pięknym mieście i nigdy nie zapomnimy ci tego co dla nas zrobiłeś. Dziękujemy za wszystko i życzmy powodzenia w dalszej karierze sportowej ☹😥😓😭